Dotychczas każda smart opaska tego chińskiego producenta okazywała się hitem sprzedażowym. Niewątpliwe, że i tak będzie w tym przypadku. Nowy Mi Band 5 został zaprezentowany. Jakie nowości oferuje w stosunku do poprzednika?
Oczywiście większy wyświetlacz

Tradycją już jest, że z każdym modelem, wyświetlacz jest coraz większy. Ekran w tym modelu ma 1,2 cala wykonany w technologii AMOLED, który w porównaniu do poprzedniej generacji oferującej 0,95″ jest stosunkowo większy. Równocześnie oznacza to, że zmieści się na nim więcej informacji i będzie czytelniejszy. Zmianie uległa również sama jasność tego panelu, jest to zaledwie około 450 nitów. To o 50 więcej w porównaniu do poprzednika. Czy problem z czytelnością w pełnym słońcu zostanie rozwiązany?
Mi Band 5 oferuje wygodniejsze ładowanie

Genialną moim zdaniem zmianą jest znaczna poprawa metody ładowania urządzenia. Dotychczas, aby to uczynić, należało wyciągnąć „pastylkę” ze silikonowej opaski i przymocować w odpowiedniej końcówce. Teraz jest to rozwiązane magnetycznym złączem mocowanym pod sensorem pulsu.
Śledzenie aktywności
Mi Band 5 ma jeszcze lepiej i dokładniej analizować naszą aktywność fizyczną, do której ma 11 trybów. Oprócz tego smart opaska wskaże wynik PAI (Personal Activity Intelligence), aby pomóc użytkownikom zrozumieć jak bardzo aktywność fizyczna wpływa na ich kondycję.
Mi Band 5 i jeszcze krótszy czas pracy na baterii (?)
W nowej generacji zastosowano ogniwo o pojemności 125 mAh to ciut mniej w porównaniu do poprzednika (135 mAh). Biorąc pod uwagę większy wyświetlacz, który będzie potrzebował więcej mocy, można wywnioskować, że opaska może wytrzymywać trochę krócej na jednym ładowaniu.
To będzie hit
Opaska kompatybilna jest zarówno ze smartfonami z Androidem, jak i iPhone poprzez łączność Bluetooth 5 BLE. Został również ten sam certyfikat wodoszczelności znany z zegarków – 5ATM (50 metrów do 30 minut). Ciekawą nową funkcją jest zdalny wyzwalacz aparatu. Wariant opaski z NFC nie przyda się na wiele w Polsce, ponieważ jak zwykle płatności dostępne są tylko w Chinach.
Urządzenie na ten moment dostępne jest wyłącznie w Chinach, w najbliższym czasie dotrze również i do Polski. Wariant bez modułu NFC nie powinien kosztować znacznie więcej niż 100zł.