Internauci spekulowali, jak będzie wyglądał kontroler do PS5, nowej odsłony konsoli japońskiej firmy. Choć samo PlayStation 5 ma zadebiutować dopiero 20 listopada 2020 roku w Ameryce Północnej, to Sony już zaprezentowało nam, jak wygląda ich nowy pad. Jakie zmiany zostały wprowadzone i czym różni się od swojego poprzednika z końca 2013 roku?
Czym różni się DualSense od swojego poprzednika?
Kontroler do PlayStation 5 jest na pewno większy od DualShock’a. Sony nie zmieniło układu położenia najważniejszych przycisków, więc uczenie się i zapamiętywanie kontrolera na nowo nie będzie potrzebne. Powiększono trochę panel dotykowy i po jego bogach umieszczono niebieskie ledy. Zmieniono przycisk „PlayStation” na logo konsoli. Jest to pierwsza odsłona, gdy przyciski: krzyżyk, trójkąt, kwadrat i kółko straciły swoje charakterystyczne kolory. Guzik „Share” został zastąpiony na „Create”. Lekko pochylone w zewnętrzną stronę zostały też „Options” i „Create”. Dużą rolę odgrywa również kolorystyka, kontroler posiada kolor biały i czarny, co nadaje mu smukłości.

Nowe funkcje kontrolera do PS5
Pierwszy raz zainstalowano silniki haptyczne, dzięki którym nasza rozgrywka dostarczać będzie jeszcze więcej wrażeń odbiorcom. Wprowadzono zmiany co do przycisków: L1, L2, R1 i R2. W DualSense owe guziki adaptują się w zależności od sytuacji w grze. Ciekawym rozwiązaniem jest wbudowany mikrofon w nowy kontroler do PS5, który ułatwi nam komunikację z innymi graczami. Zmieniono materiały nałożony na analogi L3 i R3, które powinny być bardziej odporne na ścieranie. W padzie umieszczono też pojemniejszy akumlator, który zapewnia dłuższe działanie z dala od przewodów.
Podsumowanie
Czy jest na co czekać? Moim zdaniem jak najbardziej. Nowe funkcje i wygląd kontrolera jeszcze bardziej nas ekscytują przed premierą. A czy PS5 odniesie sukces? To się okaże pod koniec 2020 roku.